Piszę do Was pierwszy raz od miesiąca. Przez ten czas zrobiłam bardzo wiele, przez co zabrakło go na blogowanie. Przez zmęczenie też nie miałam nawet chęci pisać, ani robić zdjęcia, bo wyglądało to tak: "Muszę szybko biec do domu, póki widno, żeby zrobić zdjęcia. Robię je, zgrywam i patrzę: no nie, już było za ciemno, więc poddaję się" I tak sytuacja powtórzyła się wiele razy. Chociaż i tak przez ten czas uzbierało się trochę zdjęć na posty, więc jeśli teraz już się zbiorę całkowicie, to będzie kilka całkiem ciekawych postów :)
W sobotę były Mikołajki i z tej okazji zrobiłam pyszne śmietankowe muffinki z serkiem. Miałam wolny wieczór i słuchając Last Christmas wpadłam na pomysł, że te babeczki to idealny moment by zrobić im zdjęcia i dodać w końcu przepis, a pewnie przyda się wielu z Wam, bo są naprawdę proste i szybkie w wykonaniu, więc tymi słowami wstępu zapraszam do pieczenia :D
Co będziemy potrzebować:
(Z przepisu wychodzi około 12 babeczek)
Na ciasto:
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- pół szklanki cukru
- szczypta soli
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cukru wanilinowego
- 100 g rozpuszczonego masła
- 1 szklanka mleka
- 2 jajka
Na serek:
- 250 g sera twarogowego (u mnie Mój Ulubiony)
- 1 żółtko
- 1 opakowanie cukru wanilinowego (8g)
Jak zrobimy:
- W jednej misce łączymy wszystkie składniki suche, a w drugiej mokre.
- Do naczynia z suchymi składnikami dodajemy to z mokrymi i mieszamy do połączenia składników. Pamiętajmy by nie mieszać za długo.
- Ser twarogowy mieszamy z jajkiem i cukrem.
- Naszykować foremki do muffinek i do każdej z nich nakładamy łyżkę ciasta i łyżkę serka (do 3/4 wysokości foremki).
- Pieczemy ok. 20-25 minut w temperaturze 170 stopni lub do tzw. suchego patyczka.
- Wyjmujemy i studzimy.
Smacznego!
