niedziela, 8 czerwca 2014

"What's up", czyli o minionym miesiącu.


Cześć dziewczyny!
Jak tam u Was, doskwierają Wam upały? Wszystkie sprawdziany/egzaminy już pozaliczałyście? U mnie jeszcze ostatni tydzień i będzie dosyć luźno. Mam nadzieję, że wytrwam :) 



Zauważyłam, że przez tydzień nie umiem uzbierać odpowiedniej ilości zdjęć, aby post miał większy sens, więc stwierdziłam, że będzie pojawiał się rzadziej np. raz na miesiąc, a we wakacje raz na dwa tygodnie. Co Wy na to? 
EDIT: właśnie sprawdziłam i ostatni post tego typu był 2 miesiące temu! Jak ten czas szybko mija..
Obiecuję poprawę :) 

Ostatnio też sekcja kulinarna kuleje lekko na jedną nogę, ale zauważyłam, że jakoś nie jest zbytnio popularna, więc staram się ograniczać, aby nie zapychać czymś co się nie podoba. Przepisy będą się nadal pojawiać, lecz trochę rzadziej. 

O zdjęciu na samej górze powiem tylko, że UWIELBIAM piwonie, są to moje ulubione kwiaty, mam je również na działce, więc w czerwcu są u mnie w domu na okrągło.


1) Tu jak widać byłam przed obcięciem włosów, więc prawie 2 miesiące temu. Próbowałam się przekonać do mocniejszego makijażu na wieczór, lecz po zrobieniu zdjęcia zaraz go zmyłam :)

2) W szkole robiliśmy projekt o krajach Unii Europejskiej i w ten sposób grałam Polkę.


3) Gotowanie obiadków u siostry szło pełną parą. Na zdjęciu jest kurczak z papirusów, czy jak to się zwie, do tego sałatka z wiosennymi warzywami i ziemniaczki. Niebo w gębie.

4) W końcu upiekłam pierwszą w swoim życiu bezę. Powiem Wam, że nie wiem dlaczego wcześniej jej nie robiłam, ponieważ jest banalnie prosta! Przepis na razie się nie pojawi, gdyż nie zdążyłam zrobić zdjęć, a już została zjedzona. Pavlova górą!


5) Moja nowa miłość, czyli "Hannibal". Właśnie skończyłam oglądać pierwszą serię. Będzie też oddzielny post o serialach, więc za wiele się nie rozpisuję. Do tego truskawki z jogurtem i maraton można zaczynać :)

6) Ciężki tydzień, gdy codziennie nowy sprawdzian? Mam na to sposób! Nauka na działce, plus dobre przekąski, to rozwiązanie idealne. Od razu wszystko lepiej wchodzi do głowy!

7) Widać, że moja siostrzenica odziedziczyła po mnie uwielbienie do selfies. A to ostatnio moje ulubione. Trochę mnie ucięło, ale i tak je bardzo lubię. 


8) Szwagier był w Niemczech i przywiózł mi Vogue. Ostatnio proszę każdego, jak jest za granicą, żeby mi przywiózł to czasopismo, ponieważ bardzo lubię je przeglądać i podziwiać zdjęcia. Na tej okładce Rosie Huntington-Whiteley.


9) Kolejne zdjęcie truskawek, ale co ja już poradzę, że je tak uwielbiam. Latem górują wraz z arbuzem. Niech żyją wakacje!


10) Na koniec zdjęcie z weekendowego wypadu z przyjaciółką na rowerach nad zalew. Takie trochę z kulis. :)

Teraz w sumie moja ulubiona część, bo muzyka, a trochę tego będzie, kilka hitów typowo radiowych, ale też kilka mniej znanych.

One Republic - Love Runs Out - to jest zdecydowanie mój faworyt ostatnich czasów. I przy okazji świetnie się do niej kręci Hula Hoop :D

Kiesza - Hideaway -  niedawno poznana piosenka, ale odkąd zobaczyłam teledysk i przesłuchałam ją, wiedziałam, że trochę pogości na mojej liście. Sami zobaczcie!

Madonna - Like a Virgin - chyba nie muszę jej nikomu przedstawiać, gdy mam podły humor, czy chociażby sprzątanie, to bardzo często śpiewam, zawsze zaczynam od tej piosenki. Może to też z miłości do Grey's Anatomy...? Hmmm. Zgadnijcie sami. 

Mumford And Sons - Little Lion Man - piosenka odkryta przez spotify, i chwała mu za to, świetna do ćwiczeń czy biegania, a poza tym ogólnie bardzo przyjemna dla ucha i chwytliwa. 

A Great Big World & Christina Aguilera - Say Something - ta piosenka jest dla mnie bardzo wzruszająca, może ze względu na Christinę, ale gdy mam gorszy humor, lub mam ochotę na coś smutniejszego, chwytam za słuchawki i tą piosenkę. 

Inspiracji nie będzie za wiele, ponieważ w tym miesiącu troszkę zaniedbałam przeglądanie pięknych zdjęć, ale kilka faworytów zawsze się znajdzie :) 

źródło: Weheartit

Ten miesiąc na pewno obfitował w zdjęcia motywujące mnie do ćwiczeń, ponieważ walczę o piękny brzuch na wakacje, jeśli się uda osiągnąć chociaż minimalne efekty, możliwe że Wam pokażę. 

źródło: Weheartit

Zastanawiam się nad takimi szpilkami. Według mnie są bardzo eleganckie i pięknie wysmuklają stopy. Polecacie je? 

Na dziś to już wszystko, życzę Wam miłego dnia :) Kasia.