Droga do wymarzonych włosów - aktualizacja.

Hej kochani!

Minął już miesiąc od mojej wizyty u fryzjera i chciałam Wam pokazać jak wyglądają teraz. 

W pielęgnacji zmienił się tylko jeden produkt. Zamiast olejku łopianowego używam Jantaru, ponieważ wreszcie udało mi się go dostać. Nie używałam go codziennie jak producent radził, ale patrząc na zdjęcie i tak sporo urosły :)

Mam nadzieję, że do wakacji odrosną chociaż do połowy długości sprzed obcięcia.

Włosy po tym miesiącu, używaniu nowych produktów, są bardziej miękkie, łatwiej się rozczesują i przede wszystkim ładnie się falują i tak bardzo nie puszą. Przeszły kryzys po zmianie szamponu na ten bez silikonów, ale teraz już nie ma problemu. 

Przepraszam za tak różne kolory włosów, ale gdy robiłam ostatnie zdjęcie to bardzo padało i było ciemno. Chciałam, je zrobić równo miesiąc później, więc nie miałam zbytnio warunków. Nie farbowałam ich, tylko kwestia rozjaśnienia i kontrastowania w programie graficznym.

źródło: tumblr.com

Długość włosów na powyższym zdjęciu, do takiej dążę :) Jeszcze sporo pracy. 

Ostatnio powracam do swoich falowanych włosów i coraz częściej chodzę w rozpuszczonych. Mam jedno zdjęcie w lekko kręconych włosach, ale jest robione przednim aparatem w telefonie. Słaba jakość, ale widać :)  

Pozdrawiam, Miłego dnia :*